Z artykułu dowiesz się:
- Dlaczego trzymanie „czystej michy” w Święta nie ma sensu?
- Co zrobić, aby uniknąć nadwyżki kalorycznej?
- Jak przeżyć świąteczny okres bez wzdęć i bólu brzucha?
Święta Bożego Narodzenia to magiczny okres, który poświęcamy na spotkania z rodziną, relaks… no i oczywiście świąteczne potrawy. Dużo świątecznych potraw. Nie oszukujmy się – większość z nas zje w te kilka dni o wiele więcej, niż normalnie, co może przełożyć się na wzrost wagi.
Dlatego w naszych głowach rodzi się pytanie: jak nie przytyć w Święta?
W tym artykule zawarliśmy wszystkie proste triki, dzięki którym Boże Narodzenie nie zostawi po sobie pamiątki w postaci dodatkowych kilogramów!
Nie chcesz, żeby nadchodzące Święta przeszkodziły ci w osiągnięciu wymarzonej sylwetki?
SPIS TREŚCI:
1. Nakładaj małe porcje
2. Jedz powoli
3. Wypróbuj wersje fit wigilijnych potraw
4. Stosuj przyprawy
5. Pamiętaj o nawodnieniu
6. Uważaj na alkohol
7. Pij zioła i kompot z suszu na trawienie
8. Zadbaj o aktywność fizyczną
9. Bądź asertywny
10. Skup się na tym, co ważne
11. Jak nie przytyć w Święta – Podsumowanie
Potrzebujesz pomocy na drodze do lepszego zdrowia i wymarzonej sylwetki? Zgłoś się do dyplomowanych specjalistów z Just be FIT. Przygotują dla ciebie indywidualny plan treningowy i dietetyczny, dzięki czemu szybciej osiągniesz swoje cele!
1. Nakładaj małe porcje
Święta to czas, w którym na stole pojawia się wiele pysznych potraw. Bardzo trudno byłoby z nich zrezygnować, dlatego mamy dla ciebie dobrą wiadomość – wcale nie musisz tego robić! Bez obaw próbuj wszystkiego, co lubisz, ale zachowaj umiar.
Nakładaj na talerz małe ilości potraw, które przypadły ci do gustu.
Dzięki zastosowaniu tej rady nie poczujesz, że coś cię omija, a jednocześnie nie przejesz się, co wpłynie pozytywnie na twoje samopoczucie i wagę.
2. Jedz powoli
Mózg potrzebuje około 15-20 minut, aby dotarła do niego informacja o zaspokojeniu głodu. Dlatego jeśli jesz szybko, jesteś w stanie przyjąć o wiele więcej kalorii, niż w danym momencie potrzebujesz.
Jak tego uniknąć?
Wystarczy jeść wolno i dokładnie przeżuwać każdy kęs. Delektuj się smakiem, a przed nałożeniem na talerz dokładki odczekaj 15 minut. W ten sposób sprawdzisz, czy rzeczywiście nadal jesteś głodny.
Postaraj się nie jeść bez przerwy przez cały dzień. Rób przynajmniej 2-3 godzinne odstępy pomiędzy posiłkami. Dzięki temu dasz organizmowi czas na strawienie poprzedniej porcji, a kiedy pojawi się nawet mały głód, potrawy będą ci smakowały bardziej.
3. Wypróbuj fit wersje wigilijnych potraw
Jeżeli przygotowujesz świąteczne potrawy w domu, spróbuj je nieco odchudzić. Do sałatki jarzynowej zamiast samego majonezu możesz dodać majonez wymieszany z jogurtem. Rybę upiecz w piekarniku zamiast smażenia jej na głębokim tłuszczu. Do ciasta dodaj mniej cukru lub zamień go na słodzik – możliwości jest wiele, a każda z nich jest równie smaczna!
Warto również ograniczyć ilość soli dodawanej do potraw. Sól zatrzymuje wodę w organizmie, co może sprawić, że pod koniec dnia będziesz czuć się opuchnięty.
4. Stosuj przyprawy
Świąteczne potrawy mają w sobie wiele pięknie pachnących przypraw, które sprawiają, że jedzenie smakuje lepiej, a w całym domu unosi się zapach piernika oraz innych pyszności.
Jednak to nie wszystko!
Wiele przypraw dba również o twój układ pokarmowy. Cynamon, anyż, goździki imbir czy kminek pobudzają trawienie, dzięki czemu wspomagają pracę jelit, które w tym okresie zmuszone są do intensywnej pracy.
5. Pamiętaj o nawodnieniu
Na co dzień zazwyczaj pamiętamy o odpowiednim nawodnieniu, ale niestety w okresie świątecznym często zdarza nam się o tym zapomnieć. Dlatego nawet w samym środku świątecznego rozgardiaszu postaraj się wypijać 6-8 szklanek wody, czyli co najmniej jedną dużą butelkę dziennie.
Dlaczego odpowiednia podaż wody w okresie Świąt jest tak ważna?
Wszyscy wiemy, że świąteczne potrawy i ciasta są dość ciężkie, przez co mogą stanowić wyzwanie dla żołądka i jelit. Zjadamy ich także więcej, niż na co dzień. Odpowiednie nawodnienie organizmu wspomaga procesy trawienne. W efekcie uchroni cię przed uczuciem ciężkości po posiłku.
Warto jednak ograniczyć kolorowe, słodkie napoje oraz soki owocowe. Dostarczają dużych ilości kalorii i cukru, ale nie zaspokajają pragnienia. W połączeniu z ciężkostrawnym jedzeniem mogą powodować wzdęcia i niestrawność, dlatego najlepszym wyborem jest woda. Jeśli nie lubisz pić samej wody, bo brakuje ci w niej smaku, możesz dodać plasterki cytryny lub pomarańczy, mrożone owoce oraz ulubione zioła (np. miętę).
Kiedy już dopadnie Cię niestrawność, sięgnij po kleik z siemienia lnianego. Dzięki swojej konsystencji genialnie łagodzi podrażniony żołądek i wspomaga trawienie
6. Uważaj na alkohol
Pamiętaj, że alkohol to też dodatkowe kalorie! Często dostarczamy organizmowi więcej kalorii z napojami, niż z jedzeniem. W efekcie pojawia się wyraźna nadwyżka kaloryczna.
Ponadto pijąc alkohol zazwyczaj zjadasz więcej, ponieważ łatwiej jest stracić kontrolę i przestajesz zwracać uwagę na to, co trafia na twój talerz.
Jeśli mimo wszystko decydujesz się na picie alkoholu w Święta, staraj się ograniczyć jego ilość oraz zwróć uwagę, w jakiej formie go pijesz. Najlepiej wybierz kieliszek wytrwanego, czerwonego wina. Ma najmniej kalorii w jednej porcji, a dodatkowo zawiera antyoksydanty.
7. Pij zioła i kompot z suszu na trawienie
Kompot z suszu nie znalazł się na wigilijnym stole bez przyczyny. Korzenne przyprawy, które w nim znajdziesz, pobudzają trawienie i wspomagają pracę jelit obciążonych świątecznym jedzeniem.
Zioła takie jak mięta, rumianek czy koper włoski także pomogą odciążyć układ pokarmowy. Warto zaparzyć sobie kubek ziołowego naparu przed snem.
8. Zadbaj o aktywność fizyczną
Spotkania z rodziną i spędzanie czasu przy świątecznym stole nie sprzyjają aktywności fizycznej. Kiedy usiądziesz przy stole suto zastawionym pysznymi potrawami, bardzo trudno będzie ci od niego wstać.
Zdecydowanie warto znaleźć powód, by to zrobić!
Poobiedni spacer na świeżym powietrzu, czy wspólna zabawa z rodziną nie tylko da ci dużo radości, ale również pozwoli na spalenie części kalorii, których dostarczysz ze świątecznym jedzeniem. Nie zwlekaj też zbyt długo z powrotem do zwykłego, aktywnego stylu życia.
9. Bądź asertywny
Chyba każdy z nas w okresie świątecznym był namawiany do dokładki, czy spróbowania kolejnej potrawy. Dlatego pamiętaj: to, co i ile zjesz, jest wyłącznie twoją decyzją.
To ty masz czuć się komfortowo.
Często rodzina wywiera na nas presję, chcąc wzbudzić w nas poczucie winy takimi zwrotami, jak: „No jak to, mojego ciasta nie zjesz?” albo „Od rana stoję w kuchni, a teraz nikt nie chce jeść!”. Bardzo ciężko jest wtedy odmówić, ponieważ nie chcemy sprawiać nikomu przykrości. Warto jednak podziękować i kulturalnie powiedzieć „nie”, aby pozostać w zgodzie z samym sobą!
Odmowa nie jest niczym złym. Fakt, że nie masz już ochoty na kolejny kawałek babcinego ciasta nie oznacza, że nie lubisz jej wypieków. Dzięki asertywności zachowasz większą kontrolę i będziesz świadomie podejmować decyzje.
10. Skup się na tym, co ważne
Okres świąteczny jest wyjątkowy. Często to jedyne dni w roku, podczas których możemy na spokojnie spotkać się z bliskimi i spędzić wspólnie czas.
Z tego względu naprawdę nie warto stawiać jedzenia na pierwszym miejscu.
Pamiętaj, że święta to przede wszystkim czas, który spędzasz z rodziną i przyjaciółmi. Nie pozwól, żeby myślenie o jedzeniu lub kaloriach zepsuło ci humor!
11. Podsumowanie
Nawet jeżeli nie uda ci się zastosować wszystkich powyższych rad, nie martw się i nie miej wyrzutów sumienia! Trzy świąteczne dni nie sprawią, ze cała praca włożona w zdrowe odżywianie pójdzie na marne. Po prostu ciesz się czasem spędzonym z bliskimi, a po Świętach wróć do swojej codziennej rutyny i regularnej aktywności fizycznej.
I nie wchodź na wagę! Wartość, która pojawi na wyświetlaczu, może cię negatywnie zaskoczyć. Jednak warto mieć świadomość, że dodatkowe kilogramy to nie zawsze dodatkowa tkanka tłuszczowa, tylko zmagazynowana w organizmie woda i glikogen, które zostały jeszcze z tobą po świątecznym jedzonku. Po powrocie do zdrowych nawyków masa ciała wróci do normy w ciągu kilku dni.
Pamiętaj – nie da się schudnąć w ciągu 3 dni i (na szczęście!) nie da się tak szybko przytyć, więc nawet po Świętach „na bogato” uda ci się utrzymać wagę!
Właśnie tego ci życzymy!
Potrzebujesz pomocy na drodze do lepszego zdrowia i wymarzonej sylwetki? Zgłoś się do dyplomowanych specjalistów z Just be FIT. Przygotują dla ciebie indywidualny plan treningowy i dietetyczny, dzięki czemu szybciej osiągniesz swoje cele!